Emerytki, 63-letnie, matki zajmujące się swoimi dorosłymi niepełnosprawnymi dziećmi otrzymują 900 złotych miesięcznie za opiekę. Młodsze mamy, które zrezygnowały z pracy otrzymują 1830 złotych miesięcznie. Jedna z mam podopiecznego Fundacji Dzielna Matka , rozpoczęła już walkę o sprawiedliwość, która zaprowadzi ją najprawdopodobniej do Trybunału Konstytucyjnego, uznając, że tak niskie świadczenie emerytalne jest rażąco niesprawiedliwe, dyskryminujące a także wydaje się być niezgodny z zapisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Nasz artykuł jest niesłyszalnym głosem matek pominiętych w proteście stosunkowo młodych rodziców niepełnosprawnych dzieci, który odbywał się kilka lat temu w budynku Sejmu Rzeczpospolitej.
Od kilku lat mamy emerytki niepełnosprawnych dorosłych dzieci proszą o interwencję w ich sprawie różne instytucje, posłów a nawet Pana Prezydenta Andrzeja Dudę. Bez powodzenia.
Czy ci i tak już doświadczeni przez los rodzice w końcu zaznają gwarantowanej im przez Konstytucję sprawiedliwości?
Matki ( w znakomitej większości choć oczywiście do tej grupy należą też ojcowie) dorosłych osób głęboko niepełnosprawnych, które według opinii licznych prawników zostały pokrzywdzone przez zapisy Ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych tj. art. 17 ust. 5 pkt 1 lit. a wymienionej Ustawy. Zapis ten wydaje się być niekonstytucyjny co potwierdza Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 czerwca 2019 r. (sygn. akt: SK 2/17). Przepis był badany wyłącznie w zakresie, w jakim stanowi, że świadczenie pielęgnacyjne nie przysługuje, jeżeli osoba sprawująca opiekę ma ustalone prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.
Nasz artykuł jest niesłyszalnym głosem matek pominiętych w proteście stosunkowo młodych rodziców niepełnosprawnych dzieci, który odbywał się kilka lat temu w budynku Sejmu Rzeczpospolitej.
Grupa matek, których ten artykuł dotyczy, to ponad sześćdziesięcioletnie kobiety, często schorowane i umęczone trudem wychowania swoich dorosłych już głęboko niepełnosprawnych dzieci. Jest to opieka całodobowa. Nie sposób wyobrazić sobie ponad trzydziestu lat nieprzerwanej opieki nad niemowlakiem a właśnie w ten sposób można zobrazować sytuację tych osób.
Na skutek opisanego wyżej protestu, rodzice osób (w większości dzieci) niepełnosprawnych w stopniu znacznym otrzymali Świadczenie z tytułu rezygnacji z pracy zarobkowej, które w chwili obecnej wynosi 1830 /słownie: jeden tysiąc osiemset trzydzieści/ złotych miesięcznie. Wśród osób do których dotarła ta pomoc państwa są także matki, które nigdy nie pracowały albo wykonywały pracę zarobkową przez krótki okres tj. dwóch- trzech lat.
Opisane wyżej sześdziesięciolatki nabyły prawo do emerytury (często dziecko niepełnosprawne jest ich drugim/ trzecim dzieckiem) a więc urodzonym po 32 roku życia. Ów matki mają przepracowanych zatem kilkanaście lat życia – stąd wynika nabycie przez nie prawa do świadczenia emerytalnego. Mediana świadczenia takich matek to ok. 900 /słownie: dziewięćset/ złotych. Zwróćmy uwagę na niewspółmierność tego świadczenia mając na uwadze w szczególności fakt, że matki, które pobierają opisane wyżej świadczenie emerytalne nadal zajmują się całodobowo swoimi głęboko niepełnosprawnymi dziećmi. 28-letnie młode matki zajmujące się niepełnosprawnymi dziećmi otrzymują 1830 zł /słownie: jeden tysiąc osiemset trzydzieści/; 63-letnie matki zajmujące się swoimi dorosłymi niepełnosprawnymi dziećmi otrzymują 900 /słownie: dziewięćset/ złotych. Zapis w przedmiotowej ustawie, w zakresie w jakim dotyczy osób pobierających świadczenie emerytalne jest rażąco niesprawiedliwy, dyskryminujący a także wydaje się być niezgodny z zapisami z art. 71 ust. 1 zdanie drugie w związku z art. 2 i art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Odwrócenie relacji ekonomicznych świadczenia pielęgnacyjnego i emerytury musi wiązać się z realizacją celu tego przepisu i nie może stawiać osoby pobierającej emeryturę w sytuacji ekonomicznie gorszej niż niż byłaby wówczas, gdyby nie posiadała ustalonego prawa do emerytury.
Jedna z mam podopiecznego Fundacji Dzielna Matka , rozpoczęła już drogę, która zaprowadzi ją najprawdopodobniej do Trybunału Konstytucyjnego ze skargą w przedmiotowym zakresie. Wymieniony wyżej wyrok Trybunału wzbudza poczucie, że orzeczenie w tożsamej sprawie tj. dot. matek emerytek nie będzie odmienne. Warto podkreślić fakt, iż na mocy wyroków sądów, decyzje organów odmawiającym matkom emerytkom ustalenia prawa do świadczenia pielęgnacyjnego w związku z opieką nad niepełnosprawnym dorosłym dzieckiem, są uchylane (m.in. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego – I OSK 2392/19). Pan Prezydent podczas Kongresu Profesji i Zawodów Pomocowych, który odbywał się w Warszawie 28 lutego br., wspomniał, że jest prawnikiem administatywistą a zatem zdaje sobie sprawę z bardzo długiego czasu jaki upłynie nim możliwe będzie złożenie skargi do Trybunału Konstytucyjnego. Przede wszystkim musi zostać wyczerpana droga prawna a postępowanie zakończy się wydaniem ostatecznego rozstrzygnięcia opartego na zakwestionowanym przepisie. Oceniamy, że w optymistycznym scenariuszu tok instancyjny potrwa trzy lata.
Komentarze